Był środek nocy . Księżyc intensywnie oświetlał wnętrze mojego pokoju . Siedziałam na łóżku , tonąc w strugach łez . Czułam jak życie wymyka mi się spod kontroli . Może to dlatego że moc wspomnień uderzała mi do głowy ? a może zwyczajnie z powodu Jego kilku słów złapała mnie chwila zwątpienia ? Nie wiem . Lecz jednego jestem pewna . Chciałam śmierci . Po raz pierwszy tak cholernie chciałam śmierci . Ból , który otulał moją duszę był nie do zniesienia . Rany na sercu zdawały się być jak ogromne dziury po ugodzeniu nożem . Jak to możliwe ? Przecież to tylko kilka słów . Kilka wspomnień . Pare myśli . Jak to możliwe że psychicznie potrafiłam tak nisko upaść ? Po raz pierwszy .
"Dziś w nocy samotni płaczą"
DonGuralEsko "Palę majki"