nie ma to jak przecudowni kumple, którzy w razie nagłego napadu dobrego humoru są gotowi ci go zjebać na dobry początek łikendu...
pozdrowienia dla pana A i pana M
ci zjebali mi nastrój...Justyś sie fochneła na mnie :(
no i w ogóle wszystko sie pieprzy :(:(
jutro impreza X| nie wiem czy chce iść...
ale nie każ mi wybierać...ale nie każ mi wybierać bo jeszcze wybiorę źle :(