Jakieś tam z ogniska na Podbórzu. Damski krąg ploteczek i życiowych problemów.
Jestem kurwa nieśmiertelna i dzisiaj przyszło mi płacić to srogim bólem kości i krwotokiem z nosa. Jakie to życie jest niesprawiedliwe xd
W każdym bądź razie ostatnich wydarzeń nie podsumuje. Lubię słuchać kłamstw kiedy znam całą prawdę, jednocześnie wyrabiając sobie opinię, że mało jest osób, które powinno się obdarzać jakimkolwiek zaufaniem.
Dzisiaj dzień wina o ile się tam doczłapie, bo jestem wrakiem człowieka xd
Najprawdopodobniej będę szlajać się cztery godziny bez celu od 6 rano po Warszawie, zacnie ;x