Festung Posen 1945/2014.
Rekonstrukcje historyczne...tak. To jest jedna z najlepszych, najwspanialszych rzeczy jakie kiedykolwiek mnie spotkały. Jestem w tym już siódmy rok. Kocham to z całego serca i gdzieś tam w sobie czasem czuję, że gdyby nagle się okazało, że nie ma czegoś takiego jak rekonstrukcje to trudno by mi się żyło bez tego. Bardzo dużo mnie nauczyły..miłości do ojczyzny, do drugiego człowieka, historii, jak się strzela z panzerfousta, mauzera, czy beretty. Po powrocie do domu mam w soie taką pustkę..i cholerną tęsknotę. I odliczam tylko do następnej przygody, następnej rekonstrukcji.. po prostu moja pasja.