Przyszłam na chwilę, zostałam na dłużej, teraz możecie do mnie mówić Pani menadżer i non stop zawracać mi dupeczkę
Wszystko się zadziwiająco dobrze układa jak na to, że mam życiowego pecha.
Lepiej mnie nie wkurwiać, ale szkoda, że niektórzy o tym zapomnieli :)