egnes Masz rację ;) Nie zamierzam od niego odejść przez nie czy coś. Bardzo go kocham. Jest wspaniały. Dba o mnie, kocha mnie, szanuje, troszczy się. Jest jak mąż ^^ I jest nam fajnie. Wiele osób już było, które chciało nam to zniszczyć, ale my się nie damy. Przetrwamy wszystko ! :) Dzięki za poparcie Irminka :* I nie prawda, bo śliczna jesteś ! O i już ;d
egnes Właśnie nie, nie byli razem. ' Kręcili ' 9 miesięcy. One tego nie rozumieją, chyba tylko Luiza jedyna zrozumiała, że wybrał mnie, że tak chciał los. Po co komuś wpieprz.ać się w moje sprawy, życie i w ogóle. Boli mnie ta sytuacja i wszystko co się wtedy wydarzyło. I jeszcze one wszytskie bezczelnie wmawiają mi, że ja jej go zabrałam, że jestem taka siaka i owaka .... ;|
egnes Wiesz powiem Ci tak, że im może to nie na rękę że to upubliczniłam ale mi tak . Bo wszyscy myślą, że ja zabrałam Luizie Marcina a tak nie było. Nie chce żeby każdy myślał o mnie jak o najgorszej, że jaka to ze mnie była koleżanka i wogole jak tak mogłam, ale ja o niczym nie wiedziałam bo Luiza mi nic nie mówiła. Dlatego to wszystko jest ujawnione .Eh, nie lubię tej sytuacji :( :*