takie tam u Marczaka z ziombelami hshshs <3
wszystko tak cholernie dziwnie się układa, że nie ogarniam.
bardzo czegoś pragnę, a po chwili kompletnie mi na tym nie zależy.
wiem, kobieta zmienną jest, ale to co się dzieje przechodzi
wszelkie granice, serio.
dziś sporo spraw miało się wyjaśnić, a skończyło się jak zwykle.
jestem naiwna i głupia, a może po prostu strasznie mi zależy..
a jutro osiemnastka na sielanie, także melanż biczys <3