Czas
Nie leczy ran
Świat
Nie nabrał barw
Rozmawiam ze sobą siedząc na kanapie i nie ma nici porozumienia
Tyle sprzecznych zdań przeczących sobie nawzajem
Wypowiadam w tak krótkim czasie
Nie dowiesz się co myśle przyglądając się mej mimice ona nie zdradzi nic
Ty pytasz: co jest? co jest?
A trzeba mnie złożyć od nowa część po części jak klocki
by nigdy nie było takiej siły która znów pozdzieli mnie na pół.
Przemiana cofa się czy postępuje,
gdy garb prostuje się, i sierść mi zanika
wróć ;(
The messages I've tried to send
My information's just not goin in
I won't let you turn around,
I'll tell you now, I'm much too proud
To walk away from something when it's dead
To