Nadchodzi już upragniona jesień. Nadchodzi w chłodzie poranków i fiolecie wrzosu... Znowu melancholijnie , bez obawy bede mogła smętnie wkraczac w rzeczywistosc...
"Jeżeli nam się uda to cośmy zamierzyli
i wszystkie słońca które wyhodowaliśmy w doniczkach
naszych kameralnych rozmów
i zaściankowych umysłów
rozświetlą szeroki widnokrąg
i nie będziemy musieli mówić że jesteśmy geniuszami
bo inni powiedzą to za nas
i auerole
tęczowe aureole
...ech szkoda gadać
Panowie jeżeli to się uda
To zalejemy się jak jasna cholera"
"Tak, Ty kochasz we mnie wszystko
lecz to Twój błąd bo ja jestem inny.
Twarz pokryta setką blizn
to znak ciągłego trwania
w idiotycznej nadziei..."
Użytkownik rudolfinka1991
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.