kij, że mine mam jakby ktoś mi obiad zjadł przed chwilą, ważne, że pan Staszek zaskoczył mnie, i wysłał kolejne zdjęcie. :) pół nocy nie przespałam, przez fakt, że dzwonił do mnie jakiś fotograf z agencji, której nazwy nie usłyszałam przez mój kochany telefon, chcą nawiązać ze mną współpracę, spisał mnie i moje wymiary, mam czekać na mejla, sesja na motorze, a jak na niej dobrze pójdzie, to będę agencyjna <3 :D cóż, moje głębokie przemyślenia spać mi nie dawają, po woli do chodzę do faktu, że jeżeli czegoś bardzo się chcę to to przyjdzie, nie zależnie czy małym krokiem, czy dużym jak wczoraj. martwie się, że nie pogodzę pracy, szkoły i modelowania, że zabraknie mi czasu, i będę musiała z czegoś zrezygnować. ale jak najbardziej się postaram, bo mam mega motywację, i wiem, że jak się wezmę w garść, to mi się uda! :)
ask.fm/rybaaa01 - pytanie ?
:D