Hejka. Ostatnio w pracy rozcielam sobie palca i miałam zszywanego a jeszcze tydzień później skrecilam kostkę :( a teraz jak juz z palcem okej i nogą tez git to musiałam się oczywiście przeziebic :( eh ja to mam szczęście... ale jest dobrze! Nie narzekam :) mam nadzieje ze u was bez wiekszych problemów :) pozdrawiam do następnego :*