'zapijane wódą prochy nie wygrają z twoim lękiem,
chcesz by ściema górę wzięła miałeś obrać droge inną,
przestań się zatracać w końcu uznaj swą bezsilność.
podaj mi dłoń jeśli jesteś przy mnie,
sam w noce i dnie na dnie bezczynnie,
nie mam siły już tak żyć,
w objęciach mroku gnić.'