Chrunchips o smaku PIWA. ;)

a to, to co Tygrysy lubią najbardziej. przysmak Ani & Grzesia. zabija mnie za to ale trudno.

wczoraj w rynku w muzeach z rodzicami i rodzeństwem. bo nic inszego do roboty nie było a skoro był wstęp za darmo to sie poszło. później w takiej jednej knajpie.

Tato.:" cztery lechy półlitrowe i dwie nesti cytrynowe".  a kelnerka w śmiech.

poeta tylko głowa nie ta.! ;)

wszyscy mi wypominaja nalesniki francuskie

Grzesiu za rok obiecuje że jak tata zaproponuje nam naleśniki to nie odmówię ale nie bądź już na mnie obrażony okey.?

wiecie że w naszym muzeum mineraologii (chyba dobrze napisałam) znajduje się pumeks?! polałam.! ;)

 (jak się pisze pumeks.?)  byłam w domu o 11. ale fajnie było.

dziś pakowanie.sklep.obiad. pakowanie.sklep.pakowanie. ;)

jutrO. mnie nie ma jadę. hahaha...miłego wszystkim co ida jutro do szkoły. ;)))