Witam po ponad roku, roku po którym mam dość wszystkiego.
Ileż można trwać w jednym, czemu nie można żyć na trzeźwo i trzeźwo myśleć?
Non stop te same pytania, te same sytuacje, odpowie mi ktoś wreszcie na to cholerne pytanie-
Dlaczego nie można normalnie żyć? Tylko jak nie urok to sraczka. Boże to jakieś chore.
Ja nie mam swojego świata i kredek. Bo kurwa się nie da, nie da się żyć.
Zabawne, że kilka ludzi tych najbliższych, ma to samo, czyżby jakieś pierdolone fatum?
I jak pomóc jak się nie da, bo nie umie się poukładać swojego życia.
Zostało się tylko wieszać... 'Miłość to chłam przeliczana na ilość ran' o tak..
Tylko szkoda, że mam tak chujowy charakter i wybaczam wszystko zanim coś się stanie.
WSZYSTKO NA NIE! NIE ŻYCIU, NIE MIŁOŚCI, NIE MI !
PO PROSTU CZUJĘ SIĘ TAK CHUJOWO.
W sumie nawet słowo chujowo nie wyraża mojego stanu psychicznego i fizycznego.
Inni użytkownicy: mztikdanielo90xanciaaatrutekjadziakowalskaoddajciemiphotoblogawidzewiaksisoniekk95gabrysiawkrainieblyskowyruxan
Inni zdjęcia: Tatry slaw300Z kuzynem nacka89cwaSac a dos. ezekh114Ja patrusia1991gdTorcik patrusia1991gd:***** patrusia1991gd:* patrusia1991gdJa nacka89cwaIdą przez życie ? ezekh114Na Mazowszu. ezekh114