photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
#130
Dodane 30 MARCA 2013
148
Dodano: 30 MARCA 2013

#130

Nigdy nie wiem kiedy powinno składać się życzenia,

więc złoże je dziś : Wesołego Alleluja, mokrego dingusa i bogatego Zajączka :*

 

A tak poza tym wszystkim to ogólnie jest nudno.

Roznosi mnie od środka, nie potrafię nawet obejrzeć filmu bo po 10 minutach mnie już nudzi.

 

Gosia np. chciała upiec ciasto z miłości

wczoraj modliła się, żeby coś z niego było

relacja 'Gotowania z miłości' TUTAJ

EDIT: biszkopt wyszedł idealny - miłość jednak się na nią nie wypieła ;> :D

 

A ja czytałam wczoraj copopadło

( oczywiście nic co mogło powiekszyć moją wiedzę przed maturą )

Przeglądałam photoblogi znajomych znajomych znajomych i natknęłam się na te o dietach i odchudzaniu

Przeżyłam szok.

Ilość pochłanianych przez nie kcal przez cały dzień u mnie równa się może dwóm posiłkom.

Ich obsesja na punkcie swojej wagi jest naprawdę przerażająca.

skinnyisbeatifull przy wzroście 164cm chce ważyć 47kg

itwantsless 173cm 57kg .

Zaczełam się zastanawiać  czy przypadkiem moja waga 60kg przy wzroście 176cm nie jest za duża.

Rozumiem zacząć ćwiczyć przed wiosną, żeby tu i ówdzie się nie wylewało,

ale ciągłe obliczanie kcal i obsesja na tym punkcie nie jest normalna. 

 

Przedział wiekowy photobloggerek, które wczoraj odwiedziłam to 17/19 lat.

Czy wtakim razie liceum/technikum jest aż tak złym środowiskiem dla mniej wpasowanych w "ideał" dziewczyn?

Najgorsze jest w tym wszystkim to, że większość z nich zaczynają odchudzanie bez konsultacji z dietetykami, 

starają się udowodnić, że potrafią poradzić sobie z tym same. 

Mogę usłyszeć, że nigdy nie miałam większych problemów z wagą, więc tego nie zroumiem.

Owszem nie miałam takich problemów, mimo wszystko uważam, że jeśli chcesz zmienić coś w swoim ciele skonsultuj się ze specjalistą. 

 

Nie powiem, że sama nigdy nie próbowałam przejść na dietę, bo i owszem zdarzało się.

Na szczęście (choć może i nie) nigdy nie wytrzymywałam w tym postanowieniu długo.

Osobiście podziwiam osoby utrzymujące dietę przez dłuższy czas - jednak tę zdrową, a nie głodówkę.

Jednak udało mi się ograniczyć cukier w herbacie do zera, sól do minimum.

Chociaż nadrabiam to jedząc słodycze i chipsy. Jestem łasuchiem i się tego nie wstydzę.

Bez bicia przyznaję się do uzależnienia od frytek i karmelu ! W życiu trzeba mieć przyjemności.

Jeśli nie dostrzegamy naszego piękna sami w sobie, to jak mają dostrzec go inni ?

 

Tu właśnie chyba tkwi sedno problemu - brak akceptacji samego siebie. 

Powinniśmy zastanowić się czym jest to tak naprawdę spowodowane.

Oglądaniem kolorowych czasopism, w których wsystkie przedstawiane nam obrazki są przerabiane w photoshopie? Anoreksyjne modelki z wybiegów? Równieśnicy mówiący jesteś ode mnie wyższa o 5 cm ważysz 10kg więcej jesteś nikim ? Może też brak wsparcia w domu? Bo przecież osoby o których myślę mieszkają z rodzicami a ci muszą chyba dostrzegać to jak córka/syn wygląda, jak się odżywia. 

Jednakże kiedy najbliższe nam osoby popierają takie a nie inne odżywanie się ich dzieci skąd ci mają wiedzieć, że to ma gorsze skutki niż przewidujemy?

Doskonałym jak dla mnie przykładem w tym momencie jest Anna Bałon - znana wszystkim doskonale z programu TOP MODEL. Dużo kilogramów straciła dla chopaka, z którego sama zrezygnowała. Teraz jednak zmieniła swój styl życia, nie ma czasu na regularne ćwiczenia, utrzymanie spożywania posiłków o tych samych porach i wyniki tego widoczne są na jej najnowszych zdjęciach - Ani niemało sie przytyło. 

Przez diete tracimy siebie, bo powrót do dawnego odrzywioania czy starego stylu życia (sprzed początki diety) jest niemożliwy. Warto postawić sobie w tym momencie pytanie - czy aby napewno chcę jaknajszybciej dojść do upragnionych 50kg czy też owszem chcę stracić pare zbędnych kilogramów, ale daje sobie na to czas. Stopniowo rozpoczynam ćwiczenia i rezygnuję z paru produktów, które ewidentnie przeszkadzają.

Do odpowiedzi zapraszam wszystkich i jeśli ktoś wytrwał do końca tego mini atrykułu to dziękuję :)

 

Natchnęłam się.

Ale cóż trzeba trenować pisanie przed maturą :D

 

Więc to by było na tyle:)

 


A teraz coś zupełnie nie związenego z powyzszy tematem :D

http://www.youtube.com/watch?v=X3IOMdVpZig

Komentarze

~Tysiula To najdluzsze co przeczytalam ostatnio, i w polowie czytania uznalam ze pomylilam jednak fotobloga xD
01/04/2013 0:35:22
rozanykolec Cieszę się hahahah :D
01/04/2013 0:36:30

chlapmy Dobrze napisane, zgadzam się w 100% ;)
30/03/2013 22:04:54
rozanykolec Hahaha spoko :D
30/03/2013 22:17:20

~fidosik te tobie sie serio chyba nudzi ;P
30/03/2013 13:55:39
rozanykolec No serio serio :P
30/03/2013 13:56:05

fuckofthisismyway nie wierzę, że do końca przeczytałam Twoje wypociny xD
30/03/2013 13:43:43
rozanykolec Hahahaha po wszystkich bym się spodziewała tylko nie po Tobie ! :*
30/03/2013 13:45:19

~gos no jaa. sama byś coś upiekła. co tam diety, skoro można zjeść dobry torcik <3
30/03/2013 13:34:34
rozanykolec Dobra, dobra kiedyś może się za to zabiorę :*
30/03/2013 13:45:00