Dziedzic!
wrzesień '11
sobotni trening na Szamanie.
mogę szczerze przyznać, że jest koniem, który nauczył mnie najwięcej.
nasze początki, rok temu nie były zbyt piękne.
'przechodzenie' zamiast skakania przez przeszkody, wyłamywania.
ileś ja się z nim naszarpałam.
teraz jest inaczej.
nasza współpraca wreszcie idzie w dobrym kierunku! :3
kłus, zatrzymania, cofania, galopy, parkuy <3
taki nasz mały sukcesik : )))
moim małym marzeniem jest zaliczyć z nim zawody choćby ''LL'' : )))
mam nadzieję, że w tym roku uda nam się tego dokonać! :D
piątkowy mecz wygrany 2:0 dla nas :>
dzięki za kciuki! :*