gloria victis 

[*] 22 maja 2o11 [*]

Nigdy Cię nie zapomne .. ; (

ani Ciebie , ani tego kim byłeś ,

ile dla mnie znaczyłeś , ile dla

mnie zrobiłeś .. ; (((

nie wierze że to się stało , nosz

kuźwa nie wierze .. ; (((((

pamiętam jakby to było dziś

jak staliśmy na długiej przerwie ,

i po dzwonku chciałeś iść na lekcje ,

a ja Cię nie chciałm puścić; ((

mówiłam , że Cię nie puszcze ..

że nigdy Cię nie zostawie ; (((

i co ? Ty mnie zostawiłeś .. ; ((((

kuźwa , dlaczego musi być tak ciężko ?! ; ((

dalej to do mnie nie dochodzi ..

czekam na gadu aż będziesz dostępny ,

żeby Cię opierdzielić , za to , że się bawiłeś

tym gównem ; ((( gdybyś tego nie ruszał .. ; ((

kuźwa nie radze sobie z tym .. ; ((((

byłeś dla mnie jak BRAT ! ; ((((

nigdy o Tobie nie zapomne ..

jestem tego pewny ,

w głębi duszy o tym wiem ,

że gdzieś na szczycie góry ,

wszyscy razem spotkamy się ..

kochamy Cię <3

.. ; (((((( !