Coś dawno tutaj nie wchodziłam. Z jakieś 1,5 roku będzie.
Pousuwałam wszystko co tutaj było, bo po co trzymać takie starocie?
Co u mnie? W sumie nic ciekawego.
Uczę się japońskiego. Bawię się w cosplaye.
Obecnie jestem u mamy, ale za dwa dni wracam do Wrocławia, bo czas zacząć robić prawo jazdy.
Niedługo Daniel ma urlop to sobie razem odpoczniemy.
Pochodzimy na glinianki, może wybierzemy się do niego do Legnicy ewentualnie do Izy do Włabrzycha się skoczy.
Czyli w zasadzie nie mamy żadnych bardziej ambitnych planów.
Niedługo jest Niucon, niestety muszę iść sama bez Daniela, bo on pracuje :c
Czyli to mój pierwszy konwent na który idę sama.
Pod koniec sierpnia szykuje się Meet Up.
Zastanawiam się czy brać jakiś inny cosplay czy dalej biegać jako Natsu.
Ale skoro na Hall of Games mogłam pójść jako Yuno Gasai to czemu nie teraz jako Natsu Dragneel?
Za rok czeka mnie matura.
Będę pisać rozszerzenie z chemii i niemieckiego.
Nie wiem cóz tutaj więcej napisać...
Chyba na przestrzeni ostaniego półtora roku trochę wydoroślałam. W KOŃCU XD
Naturalnie dalej noł lajfię. Bo gry tak mi się już wryły w mój codzienny cykl życia, że nie ma dnia bez komputera, a gdy tylko zabraknie mi internetu to dostaję furii. Ale cóż. Dzięki gierkom jestem teraz jaka jestem. Poznałam dzięki nim moich najlepszych kumpli, więc mogę powiedzieć że jest raczej okej :)
Zdjęcie powyżej jest z cosplayu Natsu Dragneela z Fairy Tail (ta. chińskie bajki)
Robione na Dniach Fantatyki w tym roku. :)
Czas chyba też zamówić jakąś nową perukę c:
Bo kończą mi się możliwości robienia cosplayów postaci z różowymi włosami.
Mój Natsu to i tak wersja żeńska.
Miałam jeszcze w planie zrobić taki jebitny sztandar z Fairy Tail, ale nie wiem czy mi fundusze i czas na to pozwolą.
Cieszę się, że się tym zajęłam. Cosplay dla mnie to długie godziny ciężkiej pracy i zaangażowania by choć na jeden dzień wcielić się w osobę, którą sie podziwia i kocha. Na ten jeden dzień mogę się poczuć jak fikcyjna postać która wbrew pozorom na swój sposób jest dla mnie ważna.
Dlaczego moim pierwszym cosplayem z anime była Yuno? Bo Mirai Nikki to moja druga chińska bajka jaką obejrzałam i dzięki niej pokochałam te bajeczki. Poza tym... Yuno po cześci tak bardzo mi mnie przypomina...
Dziękuję. Dobranoc. :)
Inni użytkownicy: velendi2arbuzowaczekolada011937mateosjasiek111111111nicklalekdziecostmacostamwamprismeghhhh440987
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaPoranny kaczy spacerek :) halinamChciwość pamietnikpotworaZwierze velendi2:) dorcia27001511 akcentovaTyłem synu nacka89cwaczerwiec - czas róż elmarZaproszenie aceg:) nacka89cwa