Są to 2 szczeniaki drugiej mojej suki która urodziła dziś w nocy.
Byłoich wszyskich chyba 7 oile niepominełam żadnego przy liczeniu.
Moja entelegentna piesa zamiast urodzić na miękkim posłaniu wybrała się do zimnej piwnicy
i urodziła na jeszcze zimniejszym betonie!
4 szczeniaki leżały z nią i nic im nie jest za to 3 kolejne leżały zanią
(ona jest naprawdę głupia)
Na zdjęciu powyżej są 2 szczeniaki z 3, które wcześniej wymieniłam.
Dlaeczego tylko 2 ?
Bo ostatni szczeniak już nie żył!
Jeden z szczeniaków, uratowanych się trochę jeszcze ruszał, więc go szybko zaczęłam ogrzewać.
Drugi nie ruszał się wcale, ale teraż go ogrzewałam i okazało się, że żyje!!
Więc Eszton ma 6 szczeniaków z 7 urodzonych.
Ona zawsze jakiegoś zabije -_- za pierwszym razem go udusiła - oczywiście przez własną głupotę -_- - dugiego już nie opisuję, a to był jej 3 raz -_-.
Piesy czują się już lepiej.
Eri-chan