To było takie oczywiste, że się oddezwą ! Żartuję..
Cieszę się że tak się stało.
Byłam w pracy więc rozmowa - szybka. Od razu powiadomienie przełożnego tylko reakcja nie taka jakbym chciała albo po prostu nigdy bym się takiej nie spodziewała(negatyw).
Mimo wszystko ide do przodu. Badania.. Jest dobrze.
A teraz gdy mam w siebie wbijać igłę .. umieram.
Ale wtedy myślą o Tobie, że to co ja teraz przeżywam z nogami do góry bo mi słabo to nic.
To nic w porównaniu do Ciebie, do tego że walczysz o każdy dzień.
Przetrwam chodź dopiero to pierwszy zastrzyk a gdzie tam do końca..
Dla Ciebie