Hmm... Zagadki nikt nie rozwiązał. Otóż pod skarpą na klifie wspina się koleś. Zawisł pod korzeniami. Przyjrzyjcie się uważnie. W związku z moimi przemyśleniami po spotkaniu klasowym robię porządek na naszej klasie. Właściwie, to niemal rewolucję.
Pozdrawiam wszystkich usuniętych z profilu...:):)