THE END :(

Ehh no i stało sie.....aż trudno uwierzyc że to już koniec wakacji. Jakim Kurwa prawem te 2 miechy tak szybko zleciały JAKIM KURWA PRAWEM! No niestety trzeba jakoś przeżyć bez festynów "pikników xD" i innych tego typu zabawom.....koniec wybadów ze znajomymi...włuczeniu sie po wsi do 3 w nocy i koniec z zimniutkim browarkiem w doborowym towarzystwie .......pfff Bitch Please XD Browarek przed Lekcjami zawsze musi być ....Tak na lepsze myślenie....Zresztą spójżmy prawdzie w oczy w roku szkolnym bedzie tak jak w wakacje tylko nie tak często ale zawsze:D ale jednak mimo tego że te wakacje były zajebiste to....mam siebie dość.....Bo jestem tchórzem i nie potrafie walczyc o swoje szczęście ...no cóż zostaje mi podziwianie pewnej osoby tylko z daleka ....może sie kiedyś uda ale w to wątpie ......Ale nie ma co sie śmucić  bo jutro ostatni dzień wakacji ...trzeba go dobrze wykorzystać ....czas sie najebać milordzie ...strzałeczka!!!!!!!!!! 

"DO SZKOŁY MATOŁY!!!!"