Hello!
To znów ja.
postanowiłam napisać co u mnie...
hm... od czego by zacząść...
w tej chwili siedzę u dziadków.
i zostaje tutaj jeszcze na kilka dni... po co chodzić do sql skoro oceny już są.
chciałam poinformować wszystkich że nie mam internetu w domu!
w tej dziurze (moim mieście a właściwie wsi) nie ma za bardzo możliwości żeby mieć w ogóle neta,
chyba że taki 200zł miesięcznie to ja dziękuję.
tak więc jestem udupiona, odcięta od kilku lat od neta...
dobrze że u dziadków jest.
dobra mniejsza z tym.
ogólnie u mnie wszystko się zmieniło oprócz mojego kolorku włosów xD
jestem zła...
nie chce mi się tu pisać...
napisałabym wszystko na moim blogu ale nie mogę się tam zalogować
znów jestem udupiona, napisałam do onetu, może coś na to poradzą, ale szczerzę wątpię...
mam nowego bloga zakładać? czy co? skoro wszyscy mnie znają ze starego...
podaję tu jego adres jakby co:
www.candyangrygirl@blog.onet.pl
chcę znaleść osoby które poznałam dzięki mojemu blogowi...
jeśli mnie kojażycie dajcie znać... -_-