dwa tygodnie wyjazdu i praktycznie ani jednego ciekawego zdjęcia. dlatego ląduje tu fotka sprzed roku.
popołudniami zapach gorącej czekolady miesza się z przesyconym czarną porzeczką zapachem perfum.
teraz wsłuchuję się w szum porywistego wiatru na zewnątrz i bicie kropel deszczu o moją szybę.
w tym roku będę wredna i uparta.
i wiecie co? nadal jestem szczęśliwa.
do zobaczenia kiedyśtam.
Inni zdjęcia: .. locomotivEgipt pełen polaków bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24