akai no bara

przypał.  nie, nie byłem głodny i tak właściwie to nie wiem czemu 'jadłem' tę różę. michał

uznał, że to będzie seksowne i z pazurem, więc powstało owo zdjęcie. Co u mnie? Właściwie

to nic nowego. Powoli zaczynam widzieć lepiej, cieszę się z tego ;3.

ale jest mi smutno, bo shizu jest smutno i nie chce mi powiedzieć dlaczego ;c. nie lubię kiedy moi

przyjaciele się smucą. A oni nie lubią kiedy ja się smucę. Ale kiedy oni się smucą to mi też smutno i vice

versa, a z tego powstaje błędne koło.

Zaczynam zastanawiać się po co tak właściwie założyłem tego fbl... hm? ktoś ma jakiś pomysł co mnie

do tego zmusiło poza nudą? xD Zastanawiam się co tu pisać ,bo nie chcę się zupełnie uzewnętrzniać i

pisać moich myśli. Hm.. no nie ważne XD

idę sobie. Papapa : 3