


Nigdy nie rozumiałam wyrażenia: czuć się przy kimś jak w lustrze.
Ale kiedy zaczynam marzyć, to już rozumiem.
Kiedyś będzie ktoś, dla kogo będę całym światem, a on będzie moim.
Będzie moim domem. Nie będzie rzygania tęczą ani papużek-nierozłączek, tylko wspólna podróż.
25/03/2017 23:24:32
15/04/2016 11:49:00
04/04/2016 19:44:24
02/04/2016 20:00:41
01/04/2016 21:56:27
31/03/2016 21:08:46
29/03/2016 19:44:15
03/07/2015 23:50:44
Wszystkie wpisy