z biwaku, robimy suuuumoo! ;D
Marti, Krupnik i Miłosz =D
wieki mnie juz tu nie było ; o nie było teraz czasu, ale jeszcze jutro tylko sprawdzianik z historii + piosenka na muzyke i później już CHILLOUT!
co do biwaku, to było miło, na pewno gorzej niż na poprzednich, ale i tak weekend zaliczam do udanych ;)
wczoraj był ostatni sprawdzian z wosu, z którego musze kurde dostać 5! nienawidze ostatnich tygodni szkłoły, kiedy każda ocena decyduje o końcowej ;]
dzisiaj mamy dzień dziecka, i z tego powodu Patrycja nie poszła sobie do szkoły, w której i tak miałaby tylko 3 lekcje a później jakieś beznadziejne zawody, pomijając to, że co roku każde 2 klasy miały ognisko, ale kurde po co nam ognisko jak możemy sobie pobiegać ;]
tymczasem : randeczka z historią -,- mmm.