po tak długim czasie nie wiadomo od czego zacząć, dlatego nawet tego nie zrobię.
od jakiegoś czau tylko i wyłącznie planowanie zimowego wyjazdu i chillout z Sylwią in progress!
wakacyjne plany do niezrealizowania:
- odwiedzić Paulę;
- odwiedzić Sylwię;
- odwiedzić Giulia we Włoszech;
- odwiedzić Niemców;
- wyjechać do Norwegii i wrócić do Zakopanego w styczniu.
- i przede wszystkim znaleźć pracę, w Polsce.
najbliżej jest mi do ostatniego punktu, jutro sie okaże.