Born Alone Die Alone

Jak w tytule czyli
Rodzisz Się Sam i Umierasz Sam

a w trakcie życia będzie cię otaczać od chuja ludzi lecz tylko ci prawdziwi i zaufani zostaną do końca 

chodź nigdy nie będzie ich tak wielu jak kiedyś.

Dzisiaj chciałem poprostu odejść, odłożyć mikrofon i długopis...rzucić rap przez myśl

'' Po co ? przecież robisz to z serca, z czystej pasji i miłości, aby coś zmienić, a ludzie nie potrafią wyciągnąć rzadnego przekazu i wniosków z napisanych tracków.''

''I na Chuj mi to wszystko? Oni to rozumieją inaczej, imponuje im ta złość nienawiść, chcąc być w chuj uliczni spierdalają sobie przyszłość na własne życzenie.''

''Opowiadamy o własnych błędach po to by ktoś wyciągnoł z tego wnioski a nie robił to samo.

Nie chce żeby jakiś dzieciak przez moje teksty przegrał z życiem''

Przemyślałem sprawę dokładniej i uświadomiłem sobie że ja nie mam w co wierzyć.

Przecież nie tylko ja straciłem wiarę takich osób jest wiele, używając talentu  ja przecież mogę dać im wiarę, nadzieje we własne siły przekazać wiedzę poprzez przemyślane słowa.

Wiem przecież że nie trafie do wszystkich lecz jeżeli daje tą wiarę i nadzieje chodźby jednej osobie jest warto.

                                                                     B.L.O.K.E.R.S. L.I.F.E.

                                                                                               M.S.P.

                                 Reaper's Records