photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 STYCZNIA 2015

obleci

No to tak to jest Nadia, te malutkie dziecko co kiedyś opowiadałam. W sumie mała to ona juz nie jest, lata po domu jak potrzepana,bardzo ją kocham. Dzisiejszy dzień tak na mocne 3. Do południa nawet wszystko okej, szkoła, dwójka ze sprawdzianu z maty jest postep hahaha. Wbił do gimpla Gucio, potem jechaliśmy busem, ok. Przyszłam do domu znowu awantura, norma :) Mam powoli dość, na serio... ciągła krytyka i w ogóle ah. Wywiadówka punktualnie o 17, dobrze, ze tata przyszedł, przyjechał nie było nawet tak źle :O dwóję, pare trój poprawić mam i będzie git hah! Jutro wreszcie Rybnik, jak ja się za nim stęskniłam :( W piątek wycieczka,wreszcie odpada fiza,hista,chemia i reszta zjebanych lekcji! Odliczam do ferii, Rybnik szykuj się. Nie chcę jutra, tak strasznie nie chcę. Trzeba przeboleć nie ma mocnych, myśli idą gdzies daleko w pizde ojjj. Czyzby humorek się psuł? nie wiem. Zbijam, dobranoc :*




Znowu kurwa coś nie wyszło, znowu kogoś poskładało

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika reversie.