To zaskakujące, że w przeciągu tak krótkiego czasu potrafiliśmy stać się dla siebie najważniejszymi osobami, potem zniszczyć wszystko i ostatecznie teraz masz już nowe życie, beze mnie. A czas na przekór temu wszystkiemu biegnie dalej, nie jesteśmy w stanie zatrzymać tego pędzącego pociągu. Pozostaje dopasować się do rozkładu jazdy, w końcu wyskakują tylko samobójcy, którzy poddali się już dawno temu.