W parę chwil masz wszystko
Bliskość, oczy, miłość
Dotyk
Tak łatwo się w nim zatracić
Poddać się
Z całych sił uciszając rozsądek
Rozplywasz się kiedy wasze usta stykają się
Nie myślisz
Kiedy jego dłoń przechodzi niżej
Zapominasz o tym co dobre
TY
ON
jeden impuls
Potem już cicha muzyka nie pozwala wam
Pójść spać.
I co teraz?