Kolejny rok za nami..

Kolejny rok za nami, a wszystko pedzi jak w kalejdeskopie nagrań. Podczas gdy ty ani na chwilę nie możesz się zatrzymać i spojrzeć na wszystko z przymrużeniem oka. Do końca tak chociaż nie jest, ale nie wszyscy zauważają, że warto choć na krótki moment zatrzymać się  i zwrócić uwagę na ważniejsze rzeczy czyli przyjaźń, rodzinę.. Pośród kiedy pędzimy za wybiciem się czy pięniędzymi, wartościami materialnymi przemijającymi. Warto w sumie toworzyć niż zdobywać. Chociaż nad tym zdaniem można się dłużej zastanowić... Bo to co stworzymy pozostanie po nas, jest naszą dumą,a to co  zdobędziemy możemy tylko przekazać i nie raz potem zostaniemy zapomnieni..

Jak na początek roku i nie dawny koniec starego, chociaż bardziej robi się to na zakończenie wypada choć na moment się zastanawić nad tym co było. Dla mnie ten rok był jak porsche szybki i do tej pory nie mogę pojąć, że tak szybko sie zakończył. Ten rok przyniósł mi wiele przemyśleń oraz postanowień, których mam zamiar się trzymać. Wiele mnie nauczył i dał mi do zrozumienia, że jeśli chcesz liczyć na kogoś to zawsze liczyć tylko na siebie, a szczerość chociaż najokrutniejsza jest najlepszym sposobem na rozwiązanie problemów. W tym roku spędziłam wiele radosnych i wesołych chwil z najbliższymi osobami. Początek roku znakomity sylwester w doborowym towarzystwie. Spełnienie marzeń czyli rozpoczęcie kursu tańca. Pozytywnie spędzona majówka z najlepszymi osobami pod słońcem. Wakacyjna praca i najlepszy miesiąc w moim życiu sierpień <3 Wakacyjny wypad nad jezioro, spotkania, imprezy, zabawa, pełen chill z osobami, które w moim  życiu odgrywają dużą rolę. Urodzinowy październik <3 Szalony wypad na koncert :) Zwariowane weekendowe wypady na spontanie. Udział w zawodach strażackich i wiele wspomnień z tym związanych. W momencie gdy na chwilę zamknąć  można oczy tylko łzy w nich pozostają bo nie mogę narzekać na rok, który był znakomity. Na dodatek to on sprawił, że jestem szczęśliwa <3 

Jednak,

od tego momentu zaczyna sie kolejny rok, w którym czeka mnie najważniejszy egzamin w moim życiu... 

Wracając do postanowień od tego momentu liczy się tylko to, by wykorzystać każdy moment, chwilę jak najbardziej się da i ograniczyć spędzany czas na komputerze do minimum. Najważniejsze skupić się na egzaminach. Poza tym starać się przez nie zwariować... 

HAPPY NEW YEAR !!!!!!!!!!!!!! :)