Serce przestało bić, jej oddech stanął.
Oczy jej wbite były w jego wspaniałą sylwetkę.
Wzięła głęboki wdech, serce ruszyło. Wzrok jej
utkwiony był tym razem na jego twarzy.
Normalnie brązowe oczy w blasku słońca
stały się przenikliwie zielone.
Jego usta otwarte jakby chciały coś powiedzieć, lecz
nie były w stanie wypowiedzieć żadnego słowa.
Napawali się swoim widokiem. Wpatrywali się w siebie...
Nie wiadomo jak długo.
W końcu złapał ją za rękę i ruszyli ku zachodzącemu słońcu.
*autorstwo własne.
Inni zdjęcia: Daleka droga bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24