Hey ho! Let's go !  

Bardzo, bardzo wiele się pozmieniało, wiele nowych myśli, wiele nowych sposobów na rzeczywistość, wiele prostych rozwiązań, które czasem nie wychodzą.

Uczucia dominujące nad aktualnym życiem to pożałowanie, nie wykorzystanie momentu, zadowolenie, radość, duma z samej siebie, pewność siebie, wzmocnienie psychiczne, tęsknota, drżenie duszy i serca, spełnienie, ekstaza i ... wolność.

Psychicznie-fizyczna wolność, nie ogarnięta w swym istnieniu, co raz jest tematem pożałowania, raz zadowolenia.

Jedyne co wiem - to wiem czego chcę i wiem do czego teraz dążę.

Wakacje bardzo zmieniły mój tryb myślenia, podejście do świata i problemów. Czuję, że przeżyłam coś co dla innych może być codziennością, że wraz z sytuacjami dojrzałam ja i moje myśli.

Jakby nie patrząc, jestem szczęśliwa, chodź do pełni szczęścia potrzebuje jeszcze jednego ostatniego tematu.

Jakby to powiedziała jedna osoba: Bo praktyka czynii mistrzem... Tak jest, zmierzam ku doskonałości samej siebie, czyli naprawiam to co zepsułam, odzsykuje to co straciłam i korzystam z tego, z czego nie skorzystałam.

' A teraz chuchnę dymem z papierosa i zniknę' - powiedziała i zrobiła to o czym wspomniała. Jednak gdy dym rozprzestrzenił się, wciąż była i patrzyła mu głęboko w oczy.