Z tym miejscem łączy się tyle wspomnień :)
Przekonałam się już tyle razy że nie warto robić nic dla innych,
bo zawsze się oberwie.
Ale widocznie jestem za dobra i nie potrafię patrzeć na cudze cierpienie !
tyle raze mówiła sobie teraz bd interesować się tylko iwyłącznie sobą i swoimi problemami !.
Których jak widać nie brakuje !.
Ciągle pomagam i ciągle mi się obrywa !.
Wiem co to znaczy stracić przyjaciela którego się
kochało się jak brata.
Ja mogę gadać, tłumaczyć ale ja nic więcej nie moge,
Chciałam uświadomić niekórym osobom że nie wiedzą co tracą,
ale One wiedza lepiej.
Tak wiedza lepiej, zobaczymy jak stracą tego swojego przyjaciela który się
martwi jak prawdziwy przyjaciel.
Poprostu szkoda słów !. Są mądre teraz !.
Martwię się jak cholera,
Ale nie kazdy potrafi to dostrzec, jest jedna osoba która widzi moje cierpienie
nawet przez mój uśmiech !.