nawet najmniejsza przykrość zrobiona przez osobę
ważną boli tak jak ta największa .
focisza jakaś stara , z dupy wzięta ale jest . nie ma na razie innych :c dzisiejszy dzień był ogarnięty - lekcyje do 12 co mi się bardzo spodobało : * potem dom . troszku zamulamy ale damy radę , w końcu mamy 3 dniowy week ! dzisiaj się coś porobi , jutro z Pałcią :* , sobota Poznań <3 , na niedziele tesh są pewne plany . mam zamiar odpocząć trochę i wgl zapomnieć o tych głupich problemach , które mnie ograniczają i łamią serducho . w końcu coś zawsze się kończy , ale potem na ogól zaczyna się coś nowego , bardziej interesującego . mam nadzieje , że teraz też tak bd , heue w sumie to już zaczyna się to dziać . wiadomka - zacznę od nowa , żeby popełnić znoooowu te same błędy . ale fuck it ! może tym razem będzie inaczej i nie skończy się to wszystko tak szybko jak się zaczęło - tak jak to stało się i w tej sytuacji c: oficjalnie w tym momencie są dobre zgrzyty - nie ma co ! nie zdajemy sobie sprawy jak często jesteśmy obrażani w myślach innego człowieka . może i to dobrze w sumie c: nie powiem , żeby coś mi nie pasowało w tym ale milutko jest c: każdy ma swoją opinię na ten temat i staram się ją akceptować . teraz to już sram na to - było minęło . są gesty, które doceniamy dopiero gdy kończą się bezpowrotnie , ale to już nasz problem . mam zamiar zapomnieć o tej jakże irytującej sytuacji i żyć tak jakby nic . nie bd się tym przejmowała , bo to i tak nie ma największego sensu , walczyć o coś co i tak JA ZNISZCZĘ nie ? c : kooooniec z użaleniami , dosyć mam już . nie mam zamiaru zwracać już na tą sprawę najmniejszej uwagi . przepraszam misiaczka - Paulinkę na której to wszystko się odbija , wybacz kochana : * nie długo wszystko ucichnie i bd jak dawniej , bez spin i głupich awantur . dobra mam nadzieje , że przemyślicie to wszyscy i zastanowicie się , czy warto ranić innych swoim chamskim i obojętnym podejściem do sprawy , która jest/była dla drugiej osoby bardzo ważna c:
miłego weekendu życzę , mój bd milutki , bo spędzony z PRAWDZIWYMI przyjaciółmi rozumiejącymi pogląd mojego myślenia .