Hejoo .
Dzisiaj dzioneczek na luzaku .
Dostałam sie do 7 bez problemu , tyle ,że jestem w 1C i nie z tą osobą z którą chciałam T_T
Wczoraj nad jeziorkiem było fajnie albo nawet lepiej niż fajnie.
Zostałam wrzucona do jeziora ze 6 razy . XD
Oczywiście fajtłapa musiała sie wywalić -.- .
Teraz mam zdarte kolano i kostke w bandażu , gdyż , iż, ponieważ, jest śiniak i boli ( nie mogę chodzić ) :/
Ale jest git .
I kurde , no , Szczęście <3
Dobra narka mordeczki , bo zawiadamiam ,że kocham mój jakże nie udany żywot .
Bo wiele osób dało by wszystko za to co ja mam, choć mam nie wiele.