Dzisiejszy poranek był naprawdę piękny. Kocham mojego mężczyznę, wielbię. Nie pamiętam kiedy byłam tak radosna i pełna eforii jak tego poranka. Naprawdę.
Od dziś kolekcjonuję momenty. Głpio to brzmi ale chcę wszystko pamiętać.
Po raz kolejny życie pokazało jak potrafi być ulotne zabierając kolejną ważną osobę. Kiedy ja napawałam się pięknem poranka ktoś inny po prostu znikął.
Moje "papużki nierozłączki" okzały się mieć wadę fabryczną- są śmiertelne.
Nic nie jest idealne.
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam