"Ogień i Lód
Jedni mówią, że świat zniszczy ogień.
Inni, że lód.
Iż poznałem pożądania srogie,
Jestem z tymi, którzy mówią: ogień
Gdyby świat zaś dwakroć ginąć mógł,
Myślę, że wiem o nienawiści
Dość, by rzec : równie dobry lód
Jest, by niszczyć,
I jest go w bród."
Właaam. Tutaj M. :D
A na zdjęciu Gabrycha <3
Dodaje wpis, bo zgadłyśmy hasło :D
A więc, zdjęcie z wakacji. Szłodziak z Ciebie <3
Przed chwilą ode mnie poszłaś, więc wykorzystuję chwilę i już zabieram się za pisanie.
"Jeśli możesz żyć wiecznie, to musisz wiedzieć po co żyjesz". <3
Znamy się już 15 lat. Dokładnie tyle, ile żyje na tym świecie. Od malutkiego jesteśmy przyjaciółkami i jak widać, świetnie nam to wychodzi. Jesteśmy jak siostry, ba ! My jesteśmy siostrami. Nie potrafię wybrać jednej chwili z naszego życia i powiedzieć że akurat TA była najważniejsza, bo jest ich zbyt wiele. Praktycznie wszystko zawsze robimy wspólnie. Może dzieli nas troche wiek i inne szkoły, ale to nie zmienia faktu że prawie codziennie się widzimy. Znasz mnie na wylot. Byłaś przy mnie ZAWSZE gdy płakałam, gdy się śmiałam ty śmiałaś się razem ze mną, byłaś gdy miałam dość i przeklinałam cały ten świat. Nie wiem jak udało nam się przez tak długi czas utrzymać tę przyjaźń w takim stanie, ale to jest niesamowite. Potrafisz jednym słowem poprawić mi humor i wywołać uśmiech na twarzy. Sama twoja obecność jest bezcenna. Czas by przeprosić i podziękować za wszystko. Bywały złe chwile, ale większość jest tych dobrych i te dobre powinnyśmy pamiętać. A jakbym zaczęła dziękować ci za wszystko po kolei to nie starczyło by mi miejsca w tym wpisie więc po prostu DZIĘKUJE ŻE JESTEŚ i za wszystko inne co dla mnie zrobiłaś. To najważniejsze. Chcę napomnieć jeszcze, że zawsze możesz na mnie liczyć i że ja zawsze będe przy Tobie gdy będziesz mnie potrzebowała. I podzielę się z Tobą ostatnim ogórkiem na talerzu. Hahahaha. Dobrze wiesz o co chodzi. Nawet gdy mnie rozśmieszasz w kościele i potem wstydzimy się siąść między ludźmi to i tak Cię kocham. <3 Masz charakter diabła i serce aniołka Głupcoku. :* Aj lof ju Ci godom. <3
Monika.
Są takie wydarzenia, które przeżyte wspólnie muszą się zakończyć przyjaźnią, ;*