te wakacje wykończą moje płuca,wątrobe i portfel
zdecydowanie xD
gubię się pomiedzy byciem w Krakowie i byciem tu
lawiruje z autobusu do autobusu
a upały mnie roztapiaja :x
matura pisana na kacu i upaleniu
kierunki i uczelnie wybrane przypadkowo
i prosze
UJ i AGH witaja mnie z otwartymi rękami xD
a tu jeszcze Papieski i Pedagogiczny w zanadrzu
ostateczny wybór łatwy nie bedzie.
mam nadzieje ze wszystko co z tym zwiazane wypali
i nasza trójca od października bedzie władać Krakowem :D
a jeśli o Kraków chodzi...
mój krakowski niedobry chłopiec ;**;)
noi tyle w tym temacie
lece pisac jebany życiorys :/
ciał ciał
Kejt ;*