lubie to zdjęcie... wtedy cieszyłam się ze wszystkiego
teraz...?? hm... proste pytanie
teraz płaczę czasami bez żadnego powodu... teraz zdaję sobie sprawę z tego że na jedną osobę mogę liczyć...
tak to ty Aśku;* ty mnie pocieszysz i całymi godzinami możesz ze mną siedieć przy telefonie nawet gdy nie mamy o czym rozmawiać... wtedy jestem szczęśliwa...
pamiętam gdy do niej zadwoniłam i dała mi do telefonu swoją siostrzenice;)
w oddali słyszałam jej głos... mówiła: "powiedz kupa" a siostrzenica:"kupa" :)
heh... twoja szkoła:D
ostatnio stwierdziliśmy że jak by peeewni panowie;](tyy wiesz:*) nie przyjeżdżali pare,a nawet miesiąc temu do szkoły żylibyśmy normalnie...
no cóż trudno...
Aaa! i wiem że jeden taki pan...;] zagląda na mój fbl;)
zaszczyt:)
kończę i pozdrawiam:*