W końcu wróciłam do domu, ta wszędzie dobrze ale jednak w domu najlepiej.
Święta nie za bardzo świąteczne no ale cóż.
KONIEC Z OBŻARSTWEM ! :)
Teraz tylko kocyk, ciepła herbatka i zaczynam oglądać "The Perks of Being a Wallflower".
And its so hard to breathe, yeah
And even more so to sleep when no-one cares
It was all I can eat
But now Im sinking, so deep, I cant come up for air