Laminowanie Marion.

Włosy przed laminowaniem są po całej nocy w warkoczyku, bez olejowania i wyglądają tragicznie, wiem.. :D

Po laminowaniu są gładkie, mieciutkie i nie wyglądają sianowato, ale.. no ALE nie są wcale prostsze niż po umyciu i zastosowaniu zwykłej maski ;d

Plusy:

• Wygładza.
• Zmiękcza włosy.
• Ułatwia rozczesywanie.
• Cena: za saszetki x2 + czepek niecałe 3 zł.

Minusy:

• Włosy wcale nie są po tym prostsze.. A na tym mi głównie zależało. Jeśli mają być proste przez to że użyję suszarki i prostownicy, to podziękuję.. :D To samo będe miała bez laminowania po użyciu tych przyrządów, a to nie o to chodzi. :)

Może jeszcze kiedyś kupię żeby użyć jako zwykłej maseczki, ale raczej nie prędko bo jak narazie mam zapas masek do zużycia. :)

Dziś po 17 idę z moim kochanym na jakieś zakupy, tym razem raczej ubraniowe bo dawno takowych nie było. :)

Mam nadzieję, że nie bedzie narzekał jak zwykle, że przymierzam coś pół godziny i drugie tyle zastanawiam się czy kupic, nienaaaawidzę tego ! :D A przecież nie będe brała byle czego :p