photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 KWIETNIA 2014

Dziewczynka z zapałkami

Śnieg zaczął padać

prawda że ładnie

Co to za święta bez śniegu

Latarnie się palą jak wojsko zapałek

Stoją na baczność w szeregu

Tak uroczyście tylko tak zimno

Od mrozu kostnieją palce

Że śnieg się w dłoni ledwo że topi

Proszę pan proszę pana w palcie!

 

Niech pan ode mnie kupi zapałki

Zapalą się wszystkie na pewno

Niech pan kupi choć jedną zapałkę

A może całe pudełko

 

Królowa śniegu wita przechodniów!

Zapraszam wszystkich na wielki bal

i na kulig z dzwonkami i pochodniami

Królowa je sama zapali

Tak uroczyście tylko tak zimno

Że dłonie sie w śniegu topią

Cicho że słychać jak zima nastaje

Proszę pana z tą drugą osobą

 

Niech pan ode mnie kupi zapałki

Zapalą się wszystkie na pewno

Niech pan kupi choć jedną zapałkę

A może całe pudełko

 

Nie wierzysz że jestem

mróz szepcze do mnie

"Uwierz"

i szczypie w policzek

A mi jest tak zimno że już nie czuję

Śnieg tylko pachnie

 

I Pan Panie Boże

w taki mróz na dworze

Nie lepiej w niebie

Naprawdę 

Mogę pójść z panem

Ale zaraz wrócę

I musi Pan kupić zapałkę

 

Niech pan ode mnie kupi zapałki

Zapalą się wszystkie na pewno

Niech pan kupi choć jedną zapałkę

A może całe pudełko

 

Robert Górski, Dziewczynka z zapałkami