Cześć wam :*
Kończę z tym fotoblogiem w celach prywatnych, pisząć co u mnie itd bo moje życie realne jest ważniejsze. Wy też jesteście wspaniałe, jednak tu łatwo idzie zwariować. Dużo osób używa radykalnych środków, chcąc nie chcąc czytając to coś zaczyna się mieszać w głowie, a po co mi to? Skoro od 2 lat tyle schudłam sama dalej sama dam radę. Trzymajcie się :*