Cześć Wam :*
Dzisiaj mam okroooopne zakwasy :D i chyba zrobię tylko ABS, bo na nogi nie jestem w stanie ćwiczyć :D
Niestety, wczoraj pozwoliłam sobie na ciastko. Pojechałam do przyjaciółki i głupio mi było odmówić :(
I te moje podjadanie słodyczy odbiło się na mojej wadze... 62,5 kg :/ poszło w górę. Ale no nic, nie poddaję się i zbijam wagę!
Mam nadzieję, że Wam idzie lepiej niż mi :P
Trzymam kciuki za Was :*
Planowany bilans
Ś: 170 g jogurtu naturalnego + łyżka otrębów żytnich + łyżka otrębów owsianych + łyżka zarodków pszennych + łyżka płatków jaglanych + pół łyżki żurawiny + pół łyżki migdałów + herbata czerwona
P: jabłko + kromka chleba żytniego + herbata zielona
IIŚ: pomidor + 2 kromki chleba żytniego + herbata zielona
O: 4 łyżki kaszy jaglanej + jajko sadzone + pół marchewki + sałata + sos (ocet winny, musztrda, miód)
K: leniwe pierogi :)
Kcal: +/- 990 --> i tak już jest lepiej niż było. Powoli staram się dodawać więcej
Planowana Aktywność
ABS
rozciąganie
i może jakiś spacer :)
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Omówienie historii bluebird11... maxima24... maxima24