Zbigniew nie żyje...
dzisiaj wieczorem Balbina weszła do akwarium, wyjęła domek ze Zbigniewem, wyniosła go na korytarz po czym z domku wyjęła skarpetę, w której spał Zbigniew, zaniosła ją do innego pokoju i dokonała konsumpcji na biednym Zbigniewie....
pokój jego duszy...