Gdzieś tam, na świata krańcu, gdzie tylko bezkresna toń i odmęty.
Gdzie Woda nie wie jak płynąć, a Ogień nie wie jak płonąć.
Gdzie Wiatr nie wie jak dąć, a Ziemia nie wie jak stać.
Gdzie świt nie przepędza nocy, a dnia nie żegna zmierzch.
Właśnie tam znajdziesz mnie...
O Losie przed którym drżę.