photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 LISTOPADA 2011

4.

Siema. Przepraszam że notka tak późno.

 

Najpotężniejszą bronią człowieka jest odwaga. Jest niewidzialna, nie wymaga amunicji i nikt nie zakłada z góry, że jesteś w nią uzbrojony.

 


 

Umiesz liczyć , licz na siebie, innych twoje szczęście jebie. ! .

 


 

Nienawidzę kiedy mi zależy, wolę jak mi wszystko jedno.

 


 

Są ludzie, dzięki którym wierzę w lepsze jutro. A ty je takim czynisz. ;*

 


 

I kiedy deszcz zaczyna padać, Ty jesteś moją tęczą na niebie. ; >

 


 

- Spotkałam dzisiaj Miłość..
- I co Ci powiedziała?
- Przepraszała.. Że nie zawsze trwa do końca..
- Płakała?
- Płakała.. Bo często rani..
- Krzyczała?
- Krzyczała.. Że nie zawsze jest piękna..
- Śmiała się?
- Śmiała.. Bo umie z siebie kpić..
- Żałowała czegoś?
- Żałowała.. Że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie..
- Była zła?
- Złościła się.. Że czasem w nią wątpimy..
- Cieszyła się?
- Cieszyła się.. Że jej tak często szukamy..
- Co Ci jeszcze powiedziała?
- Powiedziała.. Że nie jest dla mnie..


 

"Powiadają, że pewnego razu spotkały się na Ziemi wszystkie uczucia i cechy ludzkich istot.
I tak: Gdy Znudzenie ostentacyjnie ziewnęło po raz trzeci, Szaleństwo, jak zwykle obłędnie dzikie, zaproponowało: - Pobawmy się w chowanego!
Intryga, niezmiernie zaintrygowana, uniosła tylko lekko brwi, a Ciekawość, nie mogąc się powstrzymać, spytała z typowym dla siebie zainteresowaniem:
- W chowanego? A co to takiego?
- To zabawa - wyjaśniło żywo Szaleństwo - polegająca na tym, iż ja zakryję sobie oczy i powoli zacznę liczyć do miliona. W międzyczasie wy wszyscy dobrze się schowacie, a gdy skończę liczyć, moim zadaniem będzie was odnaleźć.
Pierwsze z was, na którego kryjówkę trafię, zajmie moje miejsce w następnej

 kolejce.


 

Kochała go... Kochała go od dawna...Ponad życie! Wszystko co robiła, robiła z myślą o nim! Zawsze nosiła z sobą mały portfelik, a w nim widniało jego malutkie zdjęcie, które zrobiła po kryjomu podczas wakacji. Płakała przez niego, cierpiała jak nikt...Płakała z cierpienia, że serce bolało...
Zawsze marzyła, że kiedyś obudzi się rano, a on będzie tuż obok niej...Wierzyła w te marzenia...
Pewnego dnia siedziała zupełnie sama, niezmiernie zamyślona, płakała...Podszedł on, przytulił ją, powiedział: "Nie płacz więcej". Od tej pory byli razem. Do czasu...Po krótkim czasie znudziła mu się i ją zostawił, lecz fakt, iż nie mógł znaleźć innej dziewczyny pogrążał go. Prosił, by wróciła. Ona wierzyła, że on ją naprawdę kocha, że czuje to samo...Zgodziła się natychmiast, lecz ten chłopak zrobił to samo, co za pierwszym razem - znudził się i zostawił...
Stanęła na parapecie, skoczyła w dół. Spadając słyszała w swoim mieszkaniu dzwoniący telefon. To dzwonił on, powiedzieć jej, że już wie, że kocha ją naprawdę, jak nikogo do tej pory. Tak, rzeczywiście ją pokochał, było już za późno. Ona już nie żyła...


 

Nic nie mów, wystarczą mi Twoje usta ; **


 

Miłość jest piękna gdy kochać się umie, gdy jedno serce drugie zrozumie./ Ilona


 

Miłość to pajęczyna, miłość to domek z kart, a jednak chłopak i dziewczyna budują na tym świat./ Ilona


 

I tylko czekam kiedy zacznie padać, a Ty tak jak w komediach romantycznych przyciągniesz mnie do Siebie, czule całując i nie zwracając uwagi na nic ;*


 

Twoje oczy hipnotyzują tak, że mogłabym się w nie wpatrywać wieki !


 

Jedno serce, jedno bicie Barcelona ponad życie ;D


 

Każdy zdążył już zauważyć, że najpiękniejszy uśmiech mam gdy myślę o tobie ;*



http://www.youtube.com/watch?v=Mq3vwjCJbRI